Szyba "10" z Karolem Smajdorem

Boiskowa ksywa?
- "Smajdi".

Klub, w którym stawiałeś pierwsze piłkarskie kroki?
- KS Jedność Nowy Sącz.

Kto namówił Cię na pierwszy trening i jakie były tego okoliczności?
- W dzieciństwie razem ze starszym bratem i kuzynostwem graliśmy wspólnie w jednym klubie. Przyszło to jakoś naturalnie.

Gdybyś nie grał teraz w piłkę, to byłbyś?
- Być może uprawiałbym narciatstwo biegowe, kiedyś całkiem dobrze mi w tym szło.

Mecz w Twojej karierze, który zapadł Ci najbardziej w pamięci?
- Mecz młodzieżowej Ligi Mistrzów z Hertą Berlin na stadionie przy Bułgarskiej.

Co uznajesz za swój największy piłkarski sukces na ten moment?
- Wiele występów w młodzieżowych reprezentacjach Polski.

Twoje największe marzenie?
- Zadebiutować w reprezentacji Polski i usłyszeć Hymn Ligi Mistrzów na murawie.

Mecz lub sytuacja boiskowa, którą chciałbyś wymazać z pamięci?
- Porażka z Irlandią, która pozbawiła nas awansu na Mistrzostwa Europy U-17.

Najlepszy piłkarz z jakim grałeś lub przeciwko któremu musiałeś się mierzyć?
- Najlepszy piłkarz z jakim grałem to Jakub Kamiński, a przeciwko Khvicha Kvaratskhelia.

Jaki jest Twój ulubiony piłkarz i zespół?
- Zdecydowanie idol z dzieciństwa to Marcelo, ulubiony zespół to Borussia Dortmund.