Przełamana passa lidera

Druga drużyna odniosła bardzo ważne zwycięstwo z liderem, który jak dotąd nie zaznał goryczy porażki w rozgrywkach klasy okręgowej. Dwie bramki dla naszego zespołu zdobył Robert Kirss, a jedno trafienie zaliczył Mikołaj Podgórski.
29 Maj / 00:05

W niedzielnym pojedynku stroną przeważającą byli podopieczni Marka Zagórskiego, w pierwszych minutach dwukrotnie swoich sił próbował Krzysztof Toporkiewicz, jednak zawodnik naszego zespołu był skutecznie blokowany. Swoją okazję miał także Michał Surzyn, ale płaski strzał nie sprawił problemów golkiperowi przyjezdnych. W 24. minucie "Biało-Czarni" udokumentowali swoją przewagę, Robert Kirss przymierzył z pola karnego tuż przy słupku, wyprowadzajac drugą drużynę na prowadzenie.



Po upływie pół godziny gry strzał z dystansu oddał Michał Surzyn, nie trafiając w światło bramki, w odpowiedzi z bliska głową uderzał Dariusz Bałut, w tym przypadku dobrze spisał się Jakub Bednarek. W 40. minucie świetną, indywidualną akcją popisał się Robert Kirss, estończyk minął czterech rywali i tylko kapitalna interwencja bramkarza z Biecza uratowała ich od utraty gola. Jeszcze w samej końcówce pierwszej połowy z ostrego kąta zaskoczyć Bednarka chciał Dawid Florian, bez skutku.



Po zmianie stron pierwszą ofensywną akcję przeprowadzili przyjezdni, strzał głową oddał Karol Kozioł, z którym bez problemów poradził sobie Jakub Bednarek. W 52. minucie uderzenia spróbował Robert Kirss, został jednak zablokowany. Goście byli bardzo blisko zdobycia gola w 60. minucie, gdy po rzucie rożnym Dawid Florian będąc metr przed bramką nie tracił czysto w piłkę. 



W 76. minucie Radek Pawłowski otrzymał długie podanie na dobieg, wygrał pojedynek biegowy z rywalem i zagrał wzdłuż bramki, gdzie czekał już Mikołaj Podgórski, któremu pozostało jedynie dopełnić formalności. Rywale mogli złapać kontakt pięć minut później, strzał Dariusza Bałuta w kapitalny sposób obronił Jakub Bednarek. Trzy minuty przed końcem po zagraniu z prawej flanki Michał Surzyn przepuścił piłkę do lepiej ustawionego kolegi, którym był Robert Kirss - napastnik "Sączersów" z kilku metrów mocnym strzałem nie dał szans rywalowi na skuteczną obronę. W ostatniej minucie goście zdobyli bramkę honorową, intuicyjnym strzałem popisał się Dariusz Bałut.


Sandecja II Nowy Sącz - Podhalanin Biecz 3:1 (1:0)


Bramki: Robert Kirss 24', 87', Mikołaj Podgórski 76' - Dariusz Bałut 90'.

Żółte kartki: Krzysztof Toporkiewicz, Jakub Bednarek - Konrad Fryś, Dawid Florian.

Sandecja II: Jakub Bednarek - Jakub Leśniak, Mateusz Jarzębiak (46' Kamil Łatka), Michał Palacz (46' Karol Łatka), Kacper Laskosz, Kamil Żarnowski (43' Jakub Jaworski), Michał Surzyn, Mikołaj Podgórski, Kacper Talar (46' Piotr Orlof), Krzysztof Toporkiewicz (46' Radosław Pawłowski), Robert Kirss.

Podhalanin: Tomasz Libera - Dawid Florian, Konrad Fryś (81' Wiktor Rutana), Bartłomiej Zając, Jacek Malisz, Kacper Czech, Krzysztof Kiełtyka (58' Mateusz Kosiba), Karol Kozioł (72' Kamil Próchnicki), Dariusz Bałut, Adrian Taiguer, Tomasz Rutana.

 

 


Autor Sebastian Stanek
Fot. Adrian Maraś
Multimedia