Na boisku w Zawadzie nasza drużyna spotkała się z III-ligową Stalą Stalowa Wola. Było to ostatnie przetarcie przed wiosennymi zmaganiami podopiecznych Dariusza Dudka. W początkowych minutach zarysowała się delikatna przewaga "Biało-Czarnych", pierwsze poważne zagrożenie pod bramką Stali oglądaliśmy w 8. minucie. Svetoslav Dikov wykorzystując swoje warunki fizyczne nie dał sobie odebrać piłki i dobrze odegrał do Roberta Janickiego, ale próba naszego pomocnika nieznacznie minęła lewy słupek.
Bardzo mocny wiatr sprawiał, że w części z rozgrywanych akcji po obu stronach pojawiał się element nieprzewidywalności, ale wciąż więcej do powiedzenia na boisku miała nasza drużyna. W 22. minucie dwóch naszych zawodników, Łukasz Kosakiewicz oraz Łukasz Zjawiński znalazło się najbliżej bramkarza Stali, drugi z wymienionych trafił do siatki, jednak sędzia liniowy uniósł chorągiewkę sygnalizując pozycję spaloną. Minutę później z dystansu uderzył Michał Walski, piłka powędrowała w środek bramki, gdzie bez zarzutów spisał się golkiper przyjezdnycn.
Kilka chwil później nasz zespół miał stały fragment gry z narożnika pola karnego, dośrodkowanie Michała Walskiego powędrowało na piąty metr, gdzie adresatem był Dawid Szufryn. Kapitan "Biało-Czarnych" będąc w dobrej pozycji do oddania strzału został powalony na ziemię, ostatecznie gwizdek sędziego milczał i trzecioligowiec rozpoczął grę od bramki. W 42. minucie Michał Walski zdecydował się na strzał z rzutu wolnego z okolic 30. metra, niestety nie trafił w światło bramki. W ostatniej minucie pierwszej połowy w zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnalazł się Svetoslav Dikov, otwierając wynik meczu. Bułgarski napastnik zanotował tym samym czwarte trafienie w okresie przygotowawczym.
Po zmianie stron w 51. minucie Robert Janicki dośrodkował z bocznej strefy boiska, futbolówka przemierzyła całe pole karne, gdzie na drugim końcu czekał już Tomasz Nawotka. Zawodnik w biało-czarnej koszulce zdecydował się na próbę z dystansu, która przeszła obok bramki. Kolejna akcja to bardzo dobre odegranie Svetoslava Dikova do Łukasza Kosakiewicza, wahadłowy "Sączersów" popędził sam prawą stroną, niestety nie trafił dobrze w piłkę, przez co dośrodkowanie do czekających już na dziesiątym metrze kolegów nie dotarło do celu. W odpowiedzi rywal po dośrodkowaniu ze stojącej piłki strzelił głową tuż pod poprzeczkę, ale w pełnej gotowości był Szymon Tokarz, zażegnując niebezpieczeństwo.
W 57. minucie oglądaliśmy drugą bramkę w wykonaniu podopiecznych Dariusza Dudka. Robert Janicki otrzymał podanie na wolne pole, pobiegł z futbolówką w kierunku bramki i mając przed sobą tylko golkipera gości dostrzegł ustawionego na lepszej pozycji Tomasza Nawotkę, któremu nie pozostało nic innego, niż zamienić podanie na trafienie do pustej bramki. Dwadzieścia minut przed końcowym gwizdkiem kapitalnym rajdem popisał się Damian Chmiel, który minął trzech rywali i gdy stanął oko w oko z bramkarzem Stali nieortunnie posłał piłkę minimalnie nad poprzeczką.
Minutę później rywale przeprowadzili bardzo groźny kontraktak, w ostatniej chwili uderzenie zostało zablokowane przez defensywę naszego zespołu, przez co Stal rozpoczęła grę od rzutu rożnego. W 79. minucie zawodnik rywali próbował szczęścia z dystansu, aczkolwiek nie zmusił do interwencji Szymona Tokarza. Najgroźniejszą akcję ekipa ze Stalowej Woli przeprowadziła w 82. minucie, gdy strzał zza pola karnego zatrzymał się na poprzeczce. W 86. minucie rezultat mógł podwyższyć Damian Chmiel, po jego uderzeniu z rzutu wolnego futbolówka zmierzała w światło bramki tuż przy słupku, na szczęście dla rywali bardzo dobrze spisał się ich bramkarz. Po końcowym gwizdku zwycięstwo Sandecji stało się faktem, a już za osiem dni nasz zespół podejmie na własnym stadionie GKS Katowice w ramach rozgrywek Fortuna 1 ligi.
Sandecja Nowy Sącz - Stal Stalowa Wola 2-0 (1-0)
Bramki: Svetoslav Dikov 45', Tomasz Nawotka 57'.
Sandecja: Dawid Pietrzkiewicz (46' Szymon Tokarz) - Kamil Słaby (60' zawodnik testowany), Sebastian Rudol (60' Kornel Osyra), Dawid Szufryn (60' Tomasz Boczek), Tomasz Nawotka (60' Damian Chmiel), Łukasz Kosakiewicz (60' Rafał Kobryń), Robert Janicki (60' Damir Šovšić), Igor Maślanka (30' Elhadji Maissa Fall (60' Bartłomiej Kasprzak)), Michał Walski (60' zawodnik testowany), Łukasz Zjawiński (39' Błażej Szczepanek), Svetoslav Dikov (72' Arkadiusz Orzeł).
Stal: Mikołaj Smyłek - Michał Zięba, Wołodymyr Chorolśkyj, Adrian Skrzyniak, Aurel Dávidík, Oskar Wojtysiak, Szymon Jopek, Wiktor Stępniowski, Bartłomiej Olszewski (30' Łukasz Kacprzycki), Kamil Radulj, Michał Biskup. Ponadto: Tomasz Wietecha, Przemysław Stelmach, Sławomir Duda, Barata, Szymon Grabarz, Mateusz Hudzik, Kacper Pietrzyk, zawodnik testowany.
