W 10. minucie sobotniego pojedynku jako pierwszy na strzał zdecydował się Marcin Michota, jednak posłał futbolówkę nad poprzeczką, kolejno próbował Bartosz Kurzeja, także obok bramki. Odpowiedzieć mógł Filip Piszczek, naszemu napastnikowi niewiele zabrakło, by w zamieszaniu przechwycić piłkę po dośrodkowaniu, którą finalnie wychwycił golkiper gospodarzy. W 26. minucie Podhale wyszło na prowadzenie, Adam Chojecki dopadł do piłki na szesnastym metrze i bez zastanowienia uderzył z pierwszej piłki po dalszym słupku prosto do celu.
Po zmianie stron nasz zespół ruszył ambitnie do ataków, choć swoje szanse mieli początkowo Łukasz Seweryn czy Adam Chojecki, pewnie interweniował w obu przypadkach Mateusz Jeleń. W 71. minucie Przemysław Skałecki posłał długie podanie do Rafała Wolsztyńskiego, zawodnik naszego zespołu trafił do siatki, jednak sędzia główny odgwizdał pozycję spaloną. Gola na remis "Biało-Czarni" zdobyli w 81. minucie, na strzał z pola karnego zdecydował się Adam Brenkus, futbolówka odbiła się od słupka, a dobitka Siméona Ouré była na tyle skuteczna, że piłka zatrzepotała w siatce. Jeszcze przed końcowym gwizdkiem świetną szansę mieli gospodarze, gdy próba Michoty odbiła się od poprzeczki. Ostatecznie obie ekipy podzieliły się punktami.
Podhale Nowy Targ - Sandecja Nowy Sącz 1:1 (1:0)
Bramki: Adam Chojecki 26' - Siméon Ouré 81'.
Żółte kartki: Adam Chojecki, Bartłomiej Purcha, Marcinho - Filip Piszczek, Bartłomiej Kasprzak, Przemysław Skałecki.
Podhale: Maciej Styrczula - Krzysztof Salak, Peter Voško, Marcin Michota, Łukasz Seweryn, Rastislav Václavik, Bartłomiej Purcha (70' César Peña), Mikołaj Lipień (64' Marcinho), Adam Chojecki, Jakub Rubiś (70' Arkadiusz Nowak), Bartosz Kurzeja.
Sandecja: Mateusz Jeleń - Leon Ziętek (46' Kacper Ćwielong), Wojciech Błyszko (58' Adam Brenkus), Wiktor Pleśnierowicz, Przemysław Skałecki, Kacper Talar, Bartłomiej Kasprzak, Tomasz Kołbon, Daniel Pietraszkiewicz (58' Siméon Ouré), Rafał Wolsztyński, Filip Piszczek (85' Kamil Ogorzały).
Sędziował: Mateusz Piszczelok (Katowice).
