U19: podział punktów z KKP Korona Kielce

W 9. kolejce Ligi Makroregionalnej rywalem drużyny U-19 był zespół KKP Korona Kielce. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2.
19 Maj / 19:05

9. kolejka Liga Makroregionalna - grupa D

Sandecja Nowy Sącz - KKP Korona Kielce 2:2 (1:1)

Bramki: Florian Szeptak 28', Krzysztof Piskor 65' - Szymon Dziwoń 17', Alan Kośmicki 71'.

Żółte kartki: Piotr Palacz, Kacper Wokacz (dwie), Krzysztof Piskor (dwie) - Dawid Pietrzykowski, Dawid Kaczmarczyk, Filip Łukawski, Szymon Dziwoń.

Czerwone kartki: Kacper Wokacz (67', dwie żółte), Krzysztof Piskor (89', dwie żółte).

Sandecja: Bartosz Gacek - Kacper Zygmunt, Florian Szeptak, Bartosz Górka, Patryk Mrózek, Jakub Plata (46' Kacper Wokacz), Piotr Dudek, Julian Hrabczak (46' Krzysztof Piskor), Patryk Kupczak, Michał Piszczek, Piotr Palacz.

KKP Korona: Mateusz Piasny - Dawid Kaczmarczyk, Dominik Kawalec, Dawid Pietrzykowski, Piotr Dąbrowski (58' Maciej Ksel), Szymon Dziwoń, Oliwier Stefański, Szymon Rozmus (70' Alan Kośmicki), Eryk Jakubowski (75' Maksymilian Staniec), Hubert Gaweł (70' Marcel Dębiec), Dominik Robak (65' Filip Łukawski).

- Jesteśmy mocno rozczarowani wynikiem meczu, mieliśmy plan na mecz i wszystko układał się zgodnie z nim. Kiedy wszystko zaczynało wyglądać bardzo optymistycznie, zdobyliśmy gola dającego prowadzenie i wydawało się, że zmierzamy w dobrym kierunku, drużyna rozpędzała się, nabieraliśmy pewności siebie, tworzyliśmy groźnie sytuacje pod bramką rywala, jednak to był dopiero początek emocji. Najpierw w 62 min Kacper Wokacz  nie wykorzystał rzutu karnego, potem w 67 min zobaczył drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko. Następnie w zamieszaniu podbramkowym drużyna gości zdobyła gola wyrównującego. Mimo gry w osłabieniu wciąż byliśmy stroną aktywniejszą i dążyliśmy do zdobycia kolejnej bramki. Sytuację ponownie skomplikowaliśmy sobie sami, bo na 5 min przed zakończeniem czasu regulaminowego drugą żółtą kartką został napomniany Krzysztof Piskor i mecz kończyliśmy w 9. Mimo tak dużego osłabienia chłopcy ambitnie do końca meczu nacierali na bramkę przyjezdnych tworząc kolejne sytuacje. Niestety wynik już nie uległ zmianie i dopisaliśmy tylko punkt do swojego dorobku. Wydawałoby się, że w tych okolicznościach remis jest dobrym wynikiem, my jednak czujemy duży niedosyt  bo zwłaszcza w drugiej połowie nasza gra wyglądała bardzo dobrze i wierzyliśmy, w końcowy sukces. Każdy mecz ma swój scenariusz, ten był dla nas bez happy endu. Mimo wszystko duże słowa uznania dla zawodników za wiarę i walkę do ostatniego gwizdka o pełną pulę - powiedział opiekun drużyny U-19, Jerzy Czernecki.

Autor Sebastian Stanek
Fot. Akademia Sandecja
Multimedia