Sobotni pojedynek ze Świdniczanką Świdnik nie rozpoczął się najlepiej dla zawodników naszego zespołu. Sprokurowany w 3. minucie rzut karny, chwilę później na bramkę zamienił Tomasz Tymosiak. W kolejnej akcji kapitalnie interweniował Martin Polaček, ratując "Sączersów" od utraty gola. W 13. minucie Oliwier Konojacki swoim uderzeniem trafił w boczną siatkę. Podopieczni Łukasza Mierzejewskiego na ofensywne akcenty przyjezdnych odpowiedzieli najlepiej, jak mogli w 18. minucie. Rzut rożny wykonywał Rafał Wolsztyński, defensor Świdniczanki trącił piłkę głową, futbolówka trafiła w okolice szesnastego metra, skąd Jakub Górski przymierzył precyzyjnie wprost do siatki.
Nasza drużyna ewidentnie złapała wiatr w żagle, czego efektem była akcja z 20. minuty, podanie na lewej flance otrzymał Kacper Talar i tylko ofiarna interwencja obrońcy rywala, który wybił piłkę z linii bramkowej sprawiła, że wciąż był remis. W 27. minucie kolejne dośrodkowanie z narożnika boiska posłał Rafał Wolsztyński, tym razem najlepiej przed bramką gości odnalazł się Piotr Kowalik, który z kilku metrów dał nam prowadzenie. Tuż przed przerwą po raz drugi najwyższymi umiejętnościami wykazał się Martin Polaček. Jeszcze, zanim sędzia zaprosił obie drużyny do szatni, Kamil Słaby trafił do bramki, jednak sędzia chwilę wcześniej odgwizdał przewinienie na Danielu Pietraszkiewiczu.

Po zmianie stron gola jako pierwsi zdobyli zawodnicy w zielonych koszulkach, Michał Paluch wykorzystał nasz błąd i doprowadził do wyrównania w 52. minucie. W kolejnej akcji uderzenie rywali, rykoszet i pewna interwencja Martina Polačka. Bardzo bliski szczęścia w 62. minucie był Rafał Wolsztyński, jednak jego strzał z rzutu wolnego wylądował na poprzeczce. Nasz najskuteczniejszy napastnik wpisał się na listę strzelców kwadrans przed końcem, wykorzystując podanie Kacpra Talara i z bliskiej odległości dając nam prowadzenie. Jeszcze w 85. minucie bardzo bliski szczęścia był Marcin Budziński, niestety dla nas obrona Świdniczanki wybiła piłkę z linii bramkowej. Do końcowego gwizdka wynik nie uległ zmianie i trzy punkty zostały w Nowym Sączu.
Sandecja Nowy Sącz - Świdniczanka Świdnik 3:2 (2:1)
Bramki: Jakub Górski 18', Piotr Kowalik 27', Rafał Wolsztyński 75' - Tomasz Tymosiak 5' (k.), Michał Paluch 52'.
Żółte kartki: Tomasz Kołbon, Daniel Pietraszkiewicz, Karol Smajdor, Michał Rutkowski - Karol Futa, Michał Koźlik, Jakub Szymala.
Sandecja: Martin Polaček - Kamil Słaby, Michał Rutkowski, Piotr Kowalik, Karol Smajdor (68' Marcin Budziński), Kacper Talar, Tomasz Kołbon, Jakub Górski (63' Jakub Sangowski), Daniel Pietraszkiewicz, Mikołaj Kwietniewski, Rafał Wolsztyński (77' Wiktor Kłos).
Świdniczanka: Paweł Socha - Michał Koźlik, Bartosz Bayer, Tomasz Tymosiak, Mikołaj Nawrocki, Michał Paluch, Oliwier Konojacki, Dawid Brzozowski, Karol Futa, Jakub Szymala, Kamil Sikora.