Odwrócone losy spotkania

Od pierwszych minut sobotniego pojedynku nasz zespół osiągnął przewagę, już w dziesiątej minucie potężne uderzenie Rafała Wolsztyńskiego na rzut rożny sparował bramkarz gości. Napastnik naszego zespołu w kolejnych minutach uderzał z rzutu wolnego, tutaj bardzo dobrze interweniował Wojciech Misiaszek, który chwilę później wyszedł daleko z bramki, próbujący go zaskoczyć Wolsztyński nie zdołał jednak trafić do celu z daleka. Przed możliwością wpisania się na listę strzelców stanął dwukrotnie Eryk Pieczarka, najpierw głową posłał piłkę nad poprzeczką, a następnie po rzucie rożnym chybił nieznacznie. W 33. minucie goście napędzili strachu "Biało-Czarnym", na szczęście na wysokości zadania stanął Martin Polaček. Co nie udało się ekipie z Tarnowa wtedy, doszło do skutku w 37. minucie, Artur Biały wykorzystał dośrodkowanie i głową pokonał golkipera "Sączersów". Stan meczu jeszcze przed przerwą mógł wyrównać Rafał Wolsztyński, niestety z kilku metrów uderzył obok bramki.

Po zmianie stron podopieczni Łukasza Mierzejewskiego od razu ruszyli do ataków. Wprowadzony na boisko Mikołaj Kwietniewski był bardzo bliski szczęścia, intuicyjnie jego próbę odbił bramkarz przyjezdnych. Kilka chwil później nad bramką uderzał Jakub Wilczyński, po faulu na którym w 54. minucie sędzia odgwizdał rzut karny. Z jedenastego metra mylić się nie miał zamiaru Rafał Wolsztyński, doprowadzając do remisu. Po zaledwie dwóch minutach nasz napastnik ponownie trafił do siatki, mierzonym uderzeniem tuż przy słupku. W 76. minucie obrońca rywali zatrzymał piłkę ręką w polu karnym, ponownie do piłki ustawionej "na wapnie" podszedł Rafał Wolsztyński, trafiająć do siatki i ustalając wynik meczu na 3:1, choć wspomniany zawodnik jeszcze w 88. minucie był bliski poprawienia dorobku, niestety piłka zatrzymała się na poprzeczce. 


Sandecja Nowy Sącz - Unia Tarnów 3:1 (0:1)

Bramki: Rafał Wolsztyński 54' (k.), 56', 77' (k.) - Artur Biały 37'.

Żółte kartki: Przemysław Skałecki, Wiktor Kłos - Marcin Górkiewicz, Jakub Popiela, Filip Gala.

Czerwona kartka: Mateusz Surma 76' (zagranie ręką).

Sandecja: Martin Polaček (46' Jakub Bednarek) - Kamil Słaby, Michał Rutkowski, Patryk Bryła, Kacper Talar, Przemysław Skałecki, Tomasz Kołbon, Eryk Pieczkarka (46' Mikołaj Kwietniewski), Wiktor Kłos, Jakub Sangowski (46' Jakub Wilczyński), Rafał Wolsztyński.

Unia: Wojciech Misiaszek - Bartosz Biś, Mateusz Surma, Artur Biały, Dawid Sojda, Filip Padło, Marcin Górkiewicz, Jakub Popiela, Bogumił Abramowicz, Krzysztof Bociek, Dominik Wardzała.

Sędziował: Filip Studziński (Kraków).