Wolsztyński: to też trzeba szanować

Rafał Wolsztyński w pierwszym oficjalnym meczu wpisał się na listę strzelców i trafienie zadedykował swojemu tacie, który dzień wcześniej obchodził urodziny.
25 Lut / 10:02

- Na pewno jest niedosyt, przygotowywaliśmy się do tego spotkania, chcieliśmy wyciągnąć trzy punkty. Nie udało się, ale bierzemy to, szanujemy remis. Pod koniec spotkania drużyna Zagłębia mocno się cofnęła i ciężko było gdzieś zmieścić te piłki, a o tej porze roku wiadomo, boisko nie pomaga, choć zarówno my, jak i Zagłębie mieliśmy takie same warunki. Także jest punkt, cieszymy się z tego, indywidualnie też jestem zadowolony, bo fajnie jest w pierwszym meczu oficjalnym w nowych barwach zdobyć bramkę, którą dedykuje mojemu tacie, który wczoraj miał urodziny. Był na meczu, jest zadowolony. Wiadomo, chcę wygrywać, chcę żebyśmy zdobywali trzy punkty, dzisiaj się nie udało, ale nie przegrywamy i to też trzeba szanować - powiedział po meczu z Zagłębiem II Lubin Rafał Wolsztyński.
 
Całą rozmowę z Rafałem znajdziecie poniżej:



Autor Sebastian Stanek
Fot. Adrian Maraś
Multimedia