Pierwszy strzał w meczu oddali gospodarze, jednak pewnie interweniował w tym przypadku Paweł Sokół. W 10. minucie Rafał Wolsztyński podprowadził piłkę na szesnasty metr, skąd oddał celny i co najważniejsze skuteczny strzał tuż obok słupka, nie dając szans bramkarzowi rywali. W dalszej fazie meczu gra toczyła się głównie w środkowej strefie, bez większego zagrożenia po obu stronach. Tuż przed przerwą z rzutu wolnego dośrodkowanie w pole karne posłał Mikołaj Kwietniewski, futbolówkę na piąty metr zgrał Mateusz Bartków, a wszystko sfinalizował Kamil Słaby, podwyższając rezultat.
Po zmianie stron swoje szanse mieli Bruno Żołądź czy Radosław Gołębiowski dwukrotnie, z czego raz jego uderzenie z rzutu wolnego wylądowało na poprzeczce. W 67. minucie zawodnik Podhala wykorzystał zagranie z bocznej strefy i z najbliższej odległości trafił do siatki. Kilka minut później Rastislav Václavik otrzymał podanie w obrębie pola karnego i bardzo mocnym strzałem pokonał bramkarza. Wynik w 88. minucie podwyższył Igor Maślanka, a w ostatniej minucie Rastislav Václavik po raz drugi wpisał się na listę strzelców, zamieniając dośrodkowanie na skuteczne uderzenie głową.
Sandecja Nowy Sącz - Podhale Nowy Targ 5:1 (2:0)
Bramki dla Sandecji: Rafał Wolsztyński 10', Kamil Słaby 43', Rastislav Václavik 73', 90', Igor Maślanka 88'.
Sandecja: (I połowa) Paweł Sokół - Kamil Słaby, Mateusz Bartków, Piotr Kowalik, Tomasz Nawotka, Kacper Talar, Denis Potoma, Tomasz Kołbon, Mikołaj Kwietniewski, Rafał Wolsztyński, Marcinho. (II połowa) Martin Polaček - Rastislav Václavik, Dawid Szufryn, Michał Rutkowski, Kacper Wokacz, Mateusz Popiela, Igor Maślanka, Bruno Żołądź, Radosław Gołębiowski, zawodnik testowany, Arkadiusz Orzeł.